Płonące słoniątko ucieka przed tłumem ludzi. Najciekawsze zdjęcia tygodnia

Rosyjscy zwolennicy komunistów zebrali się przy wejściu na Plac Czerwony w Moskwie 5 listopada 2017 r. W ten sposób chcą uczcić rocznicę rewolucji bolszewickiej w mauzolemum Lenina. Takie manifestacje odbywają się regularnie co roku. W Rosji, Lenin i Stalin, to nadal bohaterowie narodowi.

Ta dziewczyna sama nie może ustać na nogach. Fotograf zrobił jej zdjęcie podczas ważenia w ośrodku dla uchodźców w Balukhali w pobliżu Cox's Bazar w Bangladeszu.

Szkockie czerwone jelenie pasą się w paśmie górskim Etive. To okres rykowiska, gdy samce walczą o względy łań. Byki zaczynają wydawać głośne ryki, zaczynając tuż przed zachodem słońca, a kończąc o świcie. Przez całą noc potężny, basowy ryk jeleni rozlega się echem na wiele kilometrów po okolicy.

Marius Al-Ani walczy z Ivanem Kijowem podczas gali w Erfurcie w Niemczech. Ta gleba może boleć, choć wygląda niezwykle widowiskowo.

Niesamowicie wyglądają góry lodowe i kry widziane z samolotu badawczego NASA u wybrzeży Antarktydy. Naukowcy wykorzystują zebrane dane, by sprawdzić, jak topnieją lodowce najdalej położonego na południu kontynentu ziemi. Ich badania wskazują, że lodowa pokrywa bezpowrotnie znika z Antarktydy, co bezpośrednio przyczynia się do podwyższenia poziomu mórz.

Fanatycy legendarnego "Mińska" zbierają się na górski rajd w Hanoi w Wietnamie. Dzięki nowej modzie sowiecki motocykl z lat pięćdziesiątych przeżywa swoją drugą młodość. Tamtejsi studenci preferują tę markę z uwagi na cenę, która sięga maksymalnie czterystu dolarów za sprawnego dwusuwa. Wietnamczycy na wysłużonego "Mińska" wołają po swojemu "Bawół".

Tajlandia: niesamowity widok 3 tysięcy latarni unoszących się nad jeziorem tworzy morze światła. Światełka zrobiono z papieru ryżowego i bambusa.

Na koniec podróży przez najciekawsze zdjęciowo wydarzenia tygodnia wracamy do Polski. Tak wygląda odłów ryb ze stawów najwiekszego na Lubelszczyznie gospodarstwa rybackiego "Siemien".