Miłość w Nowym Roku. Jak dodać swojemu związkowi skrzydeł albo przestać być singlem?

Być albo nie być singlem

12 stycznia na ekrany polskich kin wchodzi nowa komedia romantyczna w reżyserii Bartosza Prokopowicza. Graną przez Julię Kamińską bohaterkę "Narzeczonego na niby" poznajemy w chwili, gdy przyłapuje swojego partnera na zdradzie. To jednak nie koniec pechowych wydarzeń w życiu Kariny. Niebawem dochodzi z jej udziałem do wypadku samochodowego, w wyniku którego poznaje przystojnego Szymona (Piotr Stramowski). Na skutek serii zdarzeń, a także pewnego niewinnego kłamstwa, Karinę i Szymona czeka niebawem prawdziwy roller coaster uczuć…

Patrząc na to, ile wysiłku kosztuje odnalezienie prawdziwej miłości, życie singla wydaje się czasami oazą spokoju i szczęścia. A jednak człowiek nie jest stworzony do samotnego życia. Wręcz przeciwnie, wszyscy pragniemy towarzystwa kogoś, dzięki komu będziemy mogli pełniej cieszyć się szczęściem.

Jak napisała niegdyś sławna seksuolog, Michalina Wisłocka:

– Każdy człowiek marzy o wielkiej roli, jaką odegra w swoim życiu, i widowni pełnej głębokiego zachwytu i uwielbienia. Widownię , która daje nam poczucie bezpieczeństwa i ogromnej wartości wszelkich osiągnięć naszego życia, stwarza i stworzyć może tylko kochający człowiek idący obok nas.

Niestety łatwiej powiedzieć niż zrobić. Wszyscy wiemy, że znalezienie tej drugiej wyjątkowej osoby bywa zadaniem trudnym. Nawet dzisiaj, kiedy Internet łączy ze sobą ludzi z różnych kontynentów, prawdziwa bliskość jest towarem deficytowym. Wniosek ten potwierdzają badania przeprowadzone w 2017 roku przez portal Bankier.pl. Wskazują one, że aż 26 proc. dorosłego społeczeństwa Polaków stanowią single. Jest ich więc nad Wisłą aż 7 milionów!

* Samotność w związku *

– Wśród ludzi jest się także samotnym – pisał kiedyś Antoine de Saint–Exupéry. Zgodzi się z nim każdy, kto chociaż raz tkwił w nieszczęśliwym związku. W sierpniu 2016 roku portal matrymonialny MyDwoje zapytał grupę blisko tysiąca singli o powód rozpadu ich poprzedniego związku. Okazało się, że wśród przyczyn rozstań zdecydowanie przodują:

• Niezgodność charakterów (18,53 proc.).
• Zdrada (17,36 proc.).
• Brak spójnych planów na przyszłość (10,01 proc.)

Co ciekawe, w porównaniu do powyższej czołówki dość blado wypadły względy finansowe. Zaledwie kilka procent ankietowanych przyznało, że do porzucenia drugiej połówki skłoniła ją sytuacja materialna. Co to oznacza? Że zdecydowana większość przyczyn nieudanych związków ma podłoże psychologiczne, a nie materialne. Skoro więc problemy powstają w naszej głowie, dzięki pracy nad sobą możemy je rozwiązać.

Przepis na miłość w 2018 roku

Czym jest prawdziwa miłość? Bartosz Prokopowicz, reżyser "Narzeczonego na niby", przestrzega przed szukaniem skomplikowanych definicji.

– Każdy odczuwa swój indywidualny sposób miłości jako najważniejszy. Nie można tego katalogować, szufladkować. Miłość to miłość, to uczucie skończone. Nie można kochać kogoś bardzo albo kochać trochę. Wszystko sprowadza się do jednego pytania: kocham albo nie kocham. Jak więc odnaleźć szczere uczucie w 2018 roku? Wielu cennych rad na ten temat udzielają nam autorzy fachowych poradników oraz twórcy filmowi.

Przyjrzyjmy się kilku najczęściej przytaczanym przez nich wskazówkom:

1. Bądźmy wyrozumiali

– Wyrozumiałość jest kluczowym składnikiem zdrowego związku ponieważ, powiedzmy sobie szczerze, nikt nie jest doskonały – twierdzi dr Lisa Firestone, autorka książki "Conquer Your Critical Voice". Życie nie polega na unikaniu pomyłek – te popełniamy wszyscy, prędzej czy później. Akceptujmy swoje błędy, starajmy się wyciągać z nich naukę na przyszłość.

2. Komunikujmy się ze sobą

- Komunikacja w związku jest najważniejsza. Dzięki niej wiele problemów możemy sobie po prostu nawzajem wyjaśnić – twierdzi psycholog Monika Dreger, autorka książki "Co boli związek?". – Druga osoba nie jest wróżką. Jeśli czegoś od niej chcemy, musimy wyraźnie zakomunikować nasze potrzeby.

Długo tłumione uczucia mają przykrą skłonność do wybuchania w najmniej odpowiednim momencie. Jeśli więc irytuje nas coś w postępowaniu drugiej osoby, porozmawiajmy z nią. Nie oczekujmy, że w magiczny sposób sama się ona tego domyśli.

3. Szanujmy siebie i innych

– Naprawdę silni ludzie nie tłumaczą, dlaczego wymagają szacunku. Po prostu nie zadają się z kimś, to im szacunku nie daje – twierdzi Sherry Argov, autorka bestsellerowej książki "Dlaczego mężczyźni kochają zołzy". To prawda. Jeśli chcemy, by inni ludzie okazywali nam szacunek, musimy przede wszystkim szanować samych siebie. Nie ganiajmy za ludźmi, którym jesteśmy obojętni.

4. Okazujmy atencję

– Większość ludzi jest milsza dla osób całkowicie obcych niż dla siebie samych i dla tych, których kochają – zauważył Wayne W. Dyer, autor książki "Kieruj swoim życiem". Spośród wielu atrakcyjnych cech, atencja jest jedną z najbardziej pociągających. Zainteresowanie, jakie poświęcamy drugiej osobie, daje okazję do wsłuchania się w jej problemy. Trudno o skuteczniejszy sposób na rozładowanie wielu napięć w związku.

5. Musimy uzbroić się w cierpliwość

Praca nad sobą wymaga czasu. Tak samo jest z poszukiwaniem partnera lub partnerki. Nie możemy przecież stawiać potencjalnym kandydatom zbyt niskich wymagań. Cierpliwość przyda nam się również w związku. Jak twierdzi John, autor klasycznej już książki "Mężczyźni są z Marsa a kobiety z Wenus":

– W miłości niczego nie warto przyspieszać. Trzeba dać sobie czas, by dojrzeć do pełni intymności w związku, który dzięki cierpliwości i ostrożnemu postępowaniu może się stać miłosną przygodą na całe życie.

6. Bądźmy szczerzy wobec siebie i innych

Bohaterka "Narzeczonego na niby" jest przykładem osoby, której naginanie prawdy weszło już w nawyk. Julia Kamińska wcieliła się w 30-latkę, której problemy i codzienność wydają się uniwersalne dla całego pokolenia. Główny problem bohaterki? Karina nie umie rozmawiać o swoich uczuciach, ale pragnie znaleźć prawdziwą i trwałą miłość. Niestety, jej emocjami kieruje złamane serce, które nie jest najlepszym doradcą… Emocje doprowadzają do kłamstw i nasza bohaterka często nie mówi tego, co powinna. Ilość niedomówień, które narosną wokół niej, sprawi, że pokrętną drogą ruszy w poszukiwaniu miłości. Historia Kariny może być inspiracją, a nawet filmowym poradnikiem z przymrużeniem oka pt. "Nie popełniaj tych błędów!".

Komedie romantyczne mają to do siebie, że potrafią w krzywymi zwierciadle przedstawić niemiłą prawdę o nas samych i trudne sytuacje w wersji "light". W prawdziwym życiu kłamstwo, nawet niewinne, może przynieść fatalne skutki. Szukając miłości bądźmy szczerzy wobec siebie i innych, a nasza własna historia miłosna będzie miała większą szansę na happy end.

Tekst powstał we współpracy z dystrybutorem filmu "Narzeczony na niby".