Niesamowite wybryki zimy i jaskinia do... Nieba. Najlepsze zdjęcia tygodnia

Przegląd zdjęć tygodnia zaczynamy od chyba najbardziej niesamowitego widoku, jaki można było zobaczyć na niebie. Oto w arabskim mieście Rahat na południu Izreala zauważono latającego... delfina. Nie no, oczywiście bzdura, ale czyż to stado szpaków, które wzbiły się w powietrze, nie przypomina faktycznie tego dostojnego ssaka? Jakby nie patrzeć, widok niesłychany.

Podobno gdy człowiek umiera, jego dusza wpada w tunel, który prowadzi ją do światła. Można wierzyć lub nie wierzyć, ale na tym zdjęciu chyba mamy właśnie taką scenę, która zaprzecza wszelkim prawom fizyki. Nie trzymając w niepewności zdradzamy, że w tym przypadku mamy do czynienia z eksploracją lodowej jaskini we francuskich Alpach, niedaleko ich największego szczytu czyli Mont Blanc. Śmiałkami okazują się fotograf Mathis Dumas oraz mistrz wspinania Jeff Mercier.

Pozostając w mroźnym klimacie trafiamy do Finlandii, a dokładnie poza koło podbiegunowe, gdzie fotograf Andrew Bazanov uwiecznił swoim aparatem coś, co przypomina zastygnięty wybuch wulkanu. Jest to jednak zasypane śniegiem i zamarźnięte... drzewo.

Dla kontrastu przenieśmy się do Republiki Południowej Afryki, konkretnie w okolice miejscowości Villiersdorp na północny-wschód od Kapsztadu. Tutaj sfotografowano w tym tygodniu ten postapokaliptyczny widok wysuszonych do cna drzew. Brak wody stał się tam realnym problemem, nie głosem przewrażliwionych ekologów.

Czytając opis tego zdjęcia, moglibyśmy zażartować, że widoczny na nim gepard właśnie zakręcił wodę dla RPA, ale sprawa nie wydaje się zabawna. Faktycznie jednak tę niezwykłą fotkę zrobiono na wodnym rurociągu niedaleko Pretorii, stolicy Republiki Południowej Afryki.

I kontynujemy przegląd pięknych widoków. Tym razem przenosimy się z powrotem do Europy, a konkretnie do Monte Carlo, gdzie odbywał się 42. Międzynarodowy Festiwal Cyrków w Monaco. Tę skomplikowaną akrobację wykonały dla widzów dwie artystki: Maryna oraz Esmira z Circus Theatre Bingo.